Pomoc prawna może być potrzebna w każdej firmie:
Złe prawo - na przykładzie prawa budowlanego
Prawo budowlane w naszym kraju jest bardzo skomplikowane i nadmiernie restrykcyjne. Wielu ludzi łamie to prawo z powodu niewiedzy - mało kto wie, że postawienie ogrodzenia wymaga co najmniej zgłoszenia. Napisałam co najmniej, ponieważ jeżeli chcemy postawić coś solidniejszego, niż zwykła siatka, potrzebne będzie... tak, dokładnie - POZWOLENIE NA BUDOWĘ.
Regularnie pojawiają się informacje o tym, że pozwolenie na budowę zostanie zniesione, jednak póki co - nic takiego się nie stało.
Wielu z nas odetchnęłoby z ulgą, jeżeli przepisy prawa budowlanego uległyby liberalizacji. Jednak na razie to tylko pobożne życzenia.
Kary za samowole budowlane są wysokie, a to co kwalifikuje się pod to pojęcie może przerazić.
Pozwolenie na budowę znacznie wydłuża proces powstawania budynku, ponieważ na wszystkie potrzebne dokumenty, trzeba czekać. A jest tego naprawdę dużo. Czy warto poczekać z budową domu na liberalizację przepisów? Nie sądzę. Ponieważ może się okazać, że się nie doczekamy.
Skorzystaj z pomocy zanim będzie za późno
Wiecie na czym polega problem z pomocą prawną? Często zgłaszamy się za późno. Pamiętaj - prawnik nie jest cudotwórcą, konsekwencje zaniechania mogą być kosztowne. Jeśli przyszło do ciebie jakieś dziwne pismo, warto skonsultować to z radcą. Dlaczego? Za poradę nie zapłacisz wiele, a możesz uniknąć powaznych skutków. Nie bój się skorzystac z pomocy prawnej. Masz problem z językiem prawniczym? Dopytaj - dobry spejclaista dokładnie wyjaśni wszelkie zawiłosci, nikt również nie będzie oceniał twojego postępowania. Prawnik to nie ksiądz - nie interesują go twoje grzechy. Ma obowiązek działać zgodnie z kodeksem etycznym swojego zawodu, oraz zgodnie z prawem. Jest także zobowiązany to poufności. Zanim wpadniesz w poważne kłopoty - zgłoś się po poradę
Musisz znać prawo, jeśli chcesz prowadzić biznes
Często nie zdajemy sobie sprawy o tym, że łamiemy prawo. najbardziej muszą tutaj uważać te firmy, które sprzedają swoje usługi lub towary osobom fizycznym (czyli "zwyczajnym" konsumentom). Tutaj regulacje dotyczące reklamacji i zwrotów są dość restrykcyjne. Wiadomo, nie bez powodu konsument jest chroniony, jednak często ludzie to wykorzystują. Przykład? Nowe prawo jest bardzo korzystne dla tych, którzy dokonując zakupów w sklepach internetowych - mają aż dwa tygodnie, żeby zwrócić produkt bez podania przyczyny, a sprzedawca ma obowiązek go przyjąć. Wyobraźmy sobie fotografa, który kupuje sprzęt warty kilkanaście tysięcy, wykonuje zlecenie i odsyła wszystko do sklepu. Zgodne z prawem? Jak najbardziej. To prawda, że wiele sklepów internetowych wcześniej pozwalało sobie na nieetyczne zagrania, niektóre po prostu oszukiwały klientów nie wysyłając im zamówień (słynne markowe ciuchy za bezcen - wieli dało się nabrać a nigdy nie otrzymali zamówionych produktów). Warto skonsultować się z prawnikiem, zwłaszcza takim specjalizującym się w danej dziedzinie prawa ( w tym wypadku prawo konsumenckie), żeby wiedzieć na jakie działania nie możemy sobie pozwolić, błąd może nas kosztować wszystko.