Pierwsza wizyta u dentysty nie musi być związana ze strachem czy jakimkolwiek bólem. Przeważnie polega ona na odbyciu dokładnego wywiadu lekarskiego, w trakcie którego dentysta może lepiej zapoznać się ze swoim pacjentem i wydedukować, co takiego mu dolega, aby później po prostu mu pomóc. Dopiero potem, gdy wywiad lekarski zostanie już zakończony, pacjent kładzie się na fotelu i przygotowuje się do wstępnego badania. Stomatolog sprawdza wtedy ogólny stan jamy ustnej, czyli występującego w niej uzębienia oraz błon śluzowych. Jeżeli dojdzie do wniosku, że do dokonania diagnozy potrzebne będą bardziej specjalistyczne badania, może wystawić pacjentowi skierowanie na przeprowadzenie RTG zęba bądź zdjęcia pantomograficznego całej szczęki. Rzadko kiedy zaistnieje potrzeba przeprowadzenia bardziej skomplikowanych zabiegów, ale i nimi dobry gabinet dentystyczny bez problemu się zajmie. Do tego rodzaju zabiegów należy przede wszystkim tomografia komputerowa, ale też USG - pomagają one w wystawieniu prawidłowej diagnozy.
Mówi się, że Polacy mają zaniedbane zęby. Boją się dentysty i idą do niego tylko wtedy, gdy ból zęba jest nie do wytrzymania i trwa bez przerwy. A wtedy - w wielu przypadkach - jedynym możliwym rozwiązaniem jest tylko ekstrakcja. Tymczasem dzisiaj dentysta powinien przestać kojarzyć się z czymś strasznym. Dzisiaj wizyta u tego lekarza wcale nie musi kojarzyć się z cierpieniem. dlaczego? Bo właściwie każdy, nawet najmniejszy gabinet dentystyczny jest zaopatrzony w sprzęt o wiele nowocześniejszy, niż choćby jeszcze 15 lat temu. Dostępne są też różne znieczulenia, dzięki czemu można bezboleśnie wyleczyć nawet dość poważnie uszkodzony ząb. Jednak wiele osób nadal nie wierzy, że chodząc regularnie na kontrole, można uniknąć bólu i bez zastosowania znieczulenia. Bo wiele z tych osób pamięta, jakie możliwości leczenia miał stomatolog nawet kilkadziesiąt lat temu. Nie można jednak porównywać warunków sprzed tak odległego czasu i z dzisiaj. Okresy te dzieli bowiem ogromna przepaść i poważny postęp.
Niby mówi się sporo o tym, jak ważne są zdrowe zęby. Kiedy one chorują i nie są leczone, odbije się to negatywnie rykoszetem na niemal całym organizmie. Do tego ten ból! W takich przypadkach pomoże dentysta. Dlaczego wiec tyle osób woli cierpieć ból zęba, a boi się wizyty u lekarza, który może pomóc? Czy dany rodzaj bólu łatwiej znieść, niż inny? a co ze świadomością, że można się tego bólu po prostu pozbyć? Lekarz stomatolog łatwo określi, co się dzieje. Czasem zaleci RTG i wtedy ma już pełny obraz stanu chorego miejsca. Tak, leczenie bywa długie. ale czy nie dotyczy też innych części naszego ciała? Czy z każdą inną przypadłością tak zwlekamy, zanim pójdziemy do lekarza? Rzadziej, niż z bólem zęba. Dzisiejszy gabinet dentystyczny - nawet ten najmniejszy - ma dziś nowoczesne wyposażenie. To już nie te gabinety sprzed lat, w których czasem brakowało tego, czy owego. Dziś lekarze dbają o wiele bardziej o komfort swoich pacjentów pamiętając wciąż pokutujące przekonanie, że leczenie zębów zawsze boli, choć to nieprawda.
Każdy lekarz stomatolog jest specjalistą w swoim zawodzie. Wiedzę swoją pozyskał na studiach medycznych, o kierunku lekarko-dentystycznym. I dlatego dentysta potrafi pomóc w przypadku bólu zęba oraz wszystkich chorych tkanek w jamie ustnej. Gdy zgłosimy się na wizytę najpierw dokonuje on przeglądu uzębienia i stanu tkanek około zębowych, stawia diagnozę i przystępuje do leczenia wszystkich schorzeń związanych z zębami i przyzębiem. Gabinet dentystyczny jest też miejscem, w którym uzyskamy porady dotyczące zębów. Każdy z nas powinien przynajmniej raz w roku odwiedzić stomatologa, aby sprawdzić stan uzębienia i podjąć ewentualne leczenie. A najlepiej, gdy gabinet dentystyczny odwiedzimy dwa razy w roku. Mamy taką możliwość. Wystarczy tylko umówić się na wizytę. Zabiegi dentystyczne w Polsce są nie tylko dostępne dla każdego, lecz również bezpłatne. Dlatego poza strachem nie ma innego tłumaczenia, że nie mamy możliwości dbania o swoje zęby. A ewentualny strach również można i trzeba dla własnego dobra wyeliminować.
30 lat temu w każdej szkole był gabinet dentystyczny i wszystkie dzieci miały dostęp do bezpłatnego leczenia. 12 września 2019 weszła w życie ustawa o obowiązku zapewnienia dzieciom opieki dentystycznej wg. której w każdej placówce powinien być stomatolog, a jeśli nie ma takiej możliwości dyrekcja musi wskazać miejsce, gdzie taki dyżur jest pełniony. Najnowsze badania wykazują, że ok. 90% dzieci w wieku 5-10 lat ma problem z chorobami zębów i dziąseł. Problem jest zatem poważny. Ale czy ustawa może coś zmienić, skoro NFZ od lat przyznaje mniej funduszy na usługi stomatologa? Szkoły nie mają zabezpieczonych funduszy mogących taką opiekę zapewnić. A jeśli nawet w szkołach jest gabinet dentystyczny, to od wielu lat nieużywany. Żaden dentysta nie zechce pracować na przestarzałym sprzęcie, który nie spełnia wymogów i więcej może przynieść szkód niż pożytku. A jeśli nawet szkoły zorganizują dyżury dentystyczne, to pełniący je lekarze zapewnią dzieciom tylko przegląd stanu uzębienia. Leczenie trzeba będzie przeprowadzić i tak gdzie indziej - prywatnie.