Obsługa prawna przedsiębiorstw stanowi dziś nieodzowny element ich funkcjonowania - dowiedz się więcej, odwiedź
Twoja firma a składki ZUS pracowników
Zakład Ubezpieczeń Społecznych może wydawać Ci się reliktem PRL-u i kolosem na glinianych nogach, ale prowadząc własną działalność będziesz miał z nim do czynienia - niezależnie od wielkości Twojej firmy.
Im prędzej zdasz sobie sprawę że kontakt z ZUS-em jest nieunikniony, tym lepiej, pozwoli Ci to przygotować się na wymysły tej instytucji o których inaczej byś nie wiedział. Jeśli dopilnujesz wszystkich formalności w planowanym czasie, unikniesz nieprzyjemnych konsekwencji - z drugiej strony Twój portfel na tym trochę ucierpi, ale lepsze to niż procesowanie się z molochem jakim jest ZUS. Miejmy nadzieje, że przynajmniej wielkość składek się już nie podniesie...
Mimo iż instytucja ta nie cieszy się wielką popularnością wśród społeczeństwa, wciąż działa i na razie nic nie sugeruje żeby to miało się zmienić. Więc trzeba zacisnąć zęby i płacić - a z czasem doczekać się tej rzadkiej sytuacji w której to ZUS płaci nam.
Czym jest własny biznes - definicja prawna
Często zastanawiamy się czym jest "własna firma" i z jakich podstaw prawnych się to bierze - ten tekst mam nadzieje trochę przybliży Wam zagadnienie.
W prawie polskim funkcjonuje kilka definicji działalności gospodarczej.
W ustawie o swobodzie działalności gospodarczej: zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.
Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych: działalność zarobkowa (wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa; lub: polegająca na poszukiwaniu, rozpoznawaniu i wydobywaniu kopalin ze złóż; lub: polegająca na wykorzystywaniu rzeczy oraz wartości niematerialnych i prawnych), prowadzona we własnym imieniu bez względu na jej rezultat, w sposób zorganizowany i ciągły, z której uzyskane przychody nie są zaliczane do innych przychodów ze źródeł wymienionych w art. 10 ust. 1 pkt 1, 2 i 4?9.
W ustawie o VAT: działalność gospodarcza obejmuje wszelką działalność producentów, handlowców lub usługodawców, w tym podmiotów pozyskujących zasoby naturalne oraz rolników, a także działalność osób wykonujących wolne zawody, również wówczas, gdy czynność została wykonana jednorazowo w okolicznościach wskazujących na zamiar wykonywania czynności w sposób częstotliwy. Działalność gospodarcza obejmuje również czynności polegające na wykorzystywaniu towarów lub wartości niematerialnych i prawnych w sposób ciągły dla celów zarobkowych.
Jeszcze inaczej definiuje działalność gospodarczą m.in. ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Dzia%C5%82alno%C5%9B%C4%87_gospodarcza
Za mało zatrudnionych, za dużo do roboty
W dzisiejszych czasach, mimo nieustającego bezrobocia, coraz częściej spotykamy się z sytuacją kiedy pracodawca ma problem ze znalezieniem pracowników. Część tych kłopotów powiązana jest z niszowym charakterem danego zawodu, ale w dużej mierze problem bierze się skądinąd.
Sytuacja na rynku pracy zmienia się z biegiem czasu i właśnie jedną z takich zmian obserwujemy w dzisiejszych czasach. Coraz częściej problemem nie jest brak ludzi chętnych do pracy, czy odwrotnie - brak miejsc pracy, lecz brak odpowiedniej płaszczyzny porozumienia pomiędzy osobą szukającą pracy a pracodawcą. Pomijając urząd pracy, istnieją dziesiątki portali w których możemy stworzyć swój profil pracodawcy, zamieścić ogłoszenie o pracy czy zarządzać aplikacjami chętnych pracowników. Mimo wszystkich tych udogodnień, często jednak istnieje bariera pomiędzy pracownikiem a jego przyszłym szefem.
Wiążę się to z tym, iż przedsiębiorca szukający chętnych do pracy, zamieszcza w ogłoszeniu sylwetkę idealnego pracownika - często niedoścignioną nawet przez zatrudnionych pamiętających początki firmy. Dodatkowo, nawet nie rozważa tego, że ktoś może mimo braku umiejętności, chętnie by się doszkolił w tym zawodzie i dzięki temu w późniejszym czasie stał się wybitnym pracownikiem. Nie - jak jeszcze czegoś nie umiesz, to naucz się gdzieś indziej, my potrzebujemy doświadczonego pracownika.
Stawiając tyle wymagań przed przyszłym personelem, często nawet nie kłopocząc się by podać wynagrodzenie netto (jakże bliższe każdemu zatrudnionemu) nie ma co się dziwić, że mimo bezrobocia, firmom tak ciężko o pracownika.