Nie bój się stomatologów
Nasz wygląd w znacznej mierze zależy od nas samych. Niestety na całym świecie ludzie bardzo często narzekają na swój aspekt wizualny, ale nie robią dosłownie nic, by go odmienić. Wśród najczęściej wymienianych wad dominują te związane z uzębieniem. Dlaczego tak wielu z nas ma z nim problem? Okazuje się, że po prostu nie lubimy chodzić do dentysty. Gabinety stomatologiczne kojarzą nam się z bólem, z tej też racji wolimy omijać je szerokim łukiem. Nie jest to wcale postawa godna naśladowania, dlatego też dobrze się zastanówmy, czy przypadkiem nie opłaca nam się zmiana nastawienia? Znajdźmy sobie lekarza stomatologa, który świetnie zna się na rzeczy, od lat prowadzi praktykę i ma całe mnóstwo zadowolonych pacjentów. Wtedy o wiele łatwiej nam będzie się przełamać i zacząć chodzić regularnie na kontrole stanu naszego uzębienia.
Czy można mieć naturalnie białe zęby?
Biorąc pod uwagę barwę korony można wyróżnić zęby:
niebieskawobiałe - spotykane u osób astenicznych, skłonnych do gruźlicy płuc; również zęby mleczne mają naturalnie barwę białą, szarobiałą lub niebieskawobiałą;
żółtawobiałe - prawidłowe zęby stałe nie mają barwy białej (wbrew reklamom, filmom i powszechnej opinii), zdarzają się nawet w odcieniach aż do żółtobrązowych.
Okolica powierzchni siecznej jest jaśniejsza niż okolica szyjki (szczególnie na siekaczach i kłach). Zęby łuku dolnego są jaśniejsze niż odpowiednie zęby łuku górnego. Kły są zwykle ciemniejsze niż sąsiednie zęby. Z wiekiem powierzchnia zębów ciemnieje. Przyjmowanie nadmiernych ilości fluoru wywołuje plamy w szkliwie. A przyjmowanie tetracyklin przez dzieci powoduje ciemne zabarwienie szkliwa oraz jego niedorozwój i zniekształcenie koron.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Z%C4%99by_cz%C5%82owieka#Zabarwienie
Nie każdemu z uśmiechem do twarz
Niestety nie wszystkich matka natura obdarzyła pięknym uśmiechem. Nie wszystkie błędy matki natury naprawi aparat na zęby. Bywa też tak, że zęby tracimy w wypadku, lub w bójce. Jeżeli nasza praca wymaga nieskazitelnego wyglądu (i uśmiechu), to mamy nie lada problem.
Jakie możemy znaleźć rozwiązanie? Jeżeli korzeń jest zdrowy i nienaruszony, może wystarczy nadbudowa. Zawsze jest jeszcze proteza - taka przysłowiowa "sztuczna szczęka", która może dać komfort estetyczny, ale niekoniecznie będzie to trwałym i wygodnym rozwiązaniem.
Są korony - ceramiczne, cyrkonowe. Dość drogie rozwiązanie, ale bardzo skuteczne.
Jednak jeżeli uszkodzeniu uległ również korzeń i najlepszy będzie implant stomatologiczny.